Zamknij

Takie imiona chcieli nadać swoim dzieciom...

14:53, 16.02.2018 K.G
Skomentuj

Rada Języka Polskiego publikuje imiona, które rozważali dla swoich pociech Polacy. W mieście i gminie Wejherowo rodzice także nie ograniczają się do najpopularniejszych imion.

„Opinie o imionach” Rada Języka Polskiego zamieszcza na swojej stronie. Niektóre pomysły (na szczęście w wielu przypadkach tylko pomysły) potrafią rozbawić. Rada natomiast z całkowitą powagą tłumaczy swoje wątpliwości co do danych imion. Wielokrotnie swoją opinię wyrażał wybitny językoznawca, zmarły kilka miesięcy temu profesor Walery Pisarek.

Ciekawych pomysłów jest mnóstwo. Niektóre imiona, jak Son Gohan, Vader, Aragorn, czy Xena wyraźnie inspirowane są filmami i książkami, inne, jak Drogomysł, czy Cirzpibog, owszem, były już w użyciu, ale miało to miejsce setki lat temu. Sporo jest też imion, które są zdrobnieniami istniejących już imion (np. Halka, Ula, czy Zuza), w związku z czym, jak pisze Rada, „nie powinny” być nadawane.

Argumentem, dla którego wiele imion jest przez językoznawców odradzana, jest to, że mogą one narazić osoby je noszące na śmieszność. Takich przykładów jest naprawdę sporo – od wspomnianych Son Gohana, czy Aragorna, przez Telemacha, Piołuna, po Truskawkę, Tupaka, czy Kermita – to wszystko imiona, o które Rada otrzymała autentyczne zapytania.

Zapytaliśmy Urząd Stanu Cywilnego w Wejherowie, czy tam zdarzały się przypadki, że trzeba było odmówić nadania jakiegoś imienia – Nie przypominam sobie, by ostatnio miały miejsce odmowy nadania jakiegoś imienia – mówi Grzegorz Gaszta, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Wejherowie – Spowodowane jest to bardziej liberalnym podejściem przy nadawaniu imion, a także członkostwem w UE, czy wyjazdami zagranicznymi mieszkańców.

Wśród niecodziennych imion nadawanych w gminie i mieście Wejherowo najwięcej jest tych, które mają niezbyt polskie brzmienie, lub pisownie. W roku 2017 na świat przyszli m.in.: Josah, Rachela, Claudius, czy Vivien. Przy niektórych imionach uwagę zwraca nietypowa pisownia (Rayan, Anne, Sofie), ale kilka imion to prawdziwe oryginały – do mieszkańców gminy dołączyli w zeszłym roku Xristos, Vsevolod, Jovan, czy... Subaru. Najpopularniejsze imiona to z kolei Julia (to imię nadano 69 razy), Maja (66 razy), a także Jan (66 razy) i Jakub (59 razy).

Pomysłowość Polaków zdaje się nie mieć końca. Wydaje się, że niektórzy, w pogoni za oryginalnym imieniem dla swojego dziecka nieco się zagalopowali, chociaż nikt wciąż nie wpadł, aby córkę nazwać Tradycja...

 

(K.G)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%