Przegrali po wyrównanej walce

Mimo największych starań Tytani Wejherowo ulegli liderowi tabeli w sobotnim meczu, przegrywając 23:29 (11:17) z E.Link Gwardią Koszalin.

W minioną sobotę Tytani spotkali się na Hali PZS nr 4 w Wejherowie z liderem tabeli E.Link Gwardią Koszalin. Przeciwnicy wyjechali z Wejherowa z 19. zwycięstwem w garści i 57. punktami. Tytani natomiast zaliczyli 8. porażkę na tle 20. rozegranych meczy a na swoim koncie mają 36 punktów. Ostatnie spotkanie przyczyniło się do spadku z 4. na 6 miejsce w ligowej tabeli.

Karne zostały naliczone w liczbie 6 dla Tytanów, z czego 4 były trafione. Gwardii przyznano 3 rzuty, które były 100% trafne.

Skład Tytanów: Nowosad, Kreft, Cholcha (1) - Maćkowiak (6), Rompa (5), Warmbier (5), Bach (2), Iwanowski (2), Koss (1), Wicon (1), Pohnke, Nowociński.

- Gratuluję przeciwnikom, którzy wygrali zasłużenie to spotkanie, bo są lepszą drużyną. Mecz mi się bardzo podobał, widząc duże zaangażowanie młodych zawodników. Fajnie się postawili w tym meczu. Gwardia jest naprawdę mocną drużyną, mają bardzo wyrównaną kadrę, silnych zawodników, bardzo mocne rzuty z drugiej linii i dobrych skrzydłowych. Cały zespół jest bardzo dobry. Wracając do Tytanów, my musimy nad sobą popracować dalej. Nie można powiedzieć, że się położyliśmy, że byliśmy słabszą drużyną bo chłopaki naprawdę mocno się zaangażowali w ten mecz. Przed nami kilka kolejnych spotkań, w których musimy powalczyć o punkty - przyznaje trener Tytanów Rober Wicon.

- Każdy mecz z Tytanami jest wyrównany. W dwumeczu pokazali, że są bardzo niewygodnym przeciwnikiem. Ja zawsze z niepokojem jadę do Wejherowa, do Tytanów, bo gra się z nimi bardzo ciężko. Te mecze są bardzo emocjonujące. Chce pogratulować Robertowi za to,  jaką pracę wykonuje bo widać, że Tytani z roku na rok idą w coraz lepszym kierunku, co można było doskonale zauważyć w tym meczu. Zabrakło im kilku podstawowych zawodników, na boisko weszli młodsi i potrafili zagrać z nami jak równy z równym. Gratuluje Tytanom meczu, zagrali bardzo fajną piłkę, szybką, dynamiczną i to jeszcze fair. Rzadko się zdarza, że mecze z „odwiecznymi rywalami”, bo rywalizujemy ze sobą już bardzo długo, odbywają się w tak czystej atmosferze. Trzymamy również kciuki by kontuzje jak najszybciej się zagoiły i Tytani mogli grać dalej w pełnym składzie - powiedział Piotr Stasiuk trener Gwardii Koszalin.

Następny mecz Tytani rozegrają z MKS Bodega Grudziądz, 20 kwietnia w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 5 w Grudziądzu o godz. 16:00.