Zamknij

Trochę o tym, jak lata bagaż

00:33, 15.05.2018 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 00:33, 15.05.2018
Skomentuj Fot. Materiały partnera Fot. Materiały partnera

Kwestie związane z bagażem, opłatami za niego, wymiarami i sposobem przechowywania od zawsze budzą pewne kontrowersje. Najczęściej wzbudzane są one przez osoby, które przed odprawą nie zadały sobie trudu, by przeczytać regulaminy. Nie bądź jedną z takich osób!

Dlaczego wymiary są ograniczone?

Każda linia lotnicza ma prawo wyboru samolotów, jakimi lata, a producenci tych ostatnich w żaden sposób nie dogadują się ze sobą co do wielkości przestrzeni bagażowej do dyspozycji pasażerów. W przypadku linii Ryanair latających z Modlina bagaż podręczny może mieć wymiary 55×40×20 centymetrów, a jego waga nie może przekroczyć 10 kilogramów. Jak informują eksperci na stronie https://orangeparking.pl/blog/zasady-dotyczace-bagazu-podrecznego-i-rejestrowanego-w-tanich-liniach-lotniczych, od 15 stycznia 2018 roku do tego podstawowego bagażu będzie można dołożyć jeszcze jedną torebkę, ale tylko pod warunkiem wykupienia pierwszeństwa wejścia na pokład.

Taki mały bagaż dodatkowy może mieć wymiary 35×20×20 cm, a podobne ułatwienia wcześniej wprowadziły linie WizzAir. Pasażerowie bez pierwszeństwa również mogą ze sobą zabrać taki bagaż, ale zostanie on umieszczony w luku przez obsługę. Ułatwienie polega na tym, że nie trzeba wtedy przechodzić pełnej kontroli bagażowej, ale i tak nie ma się dostępu do zawartości tej torebki, jeśli trafi ona do luku.

Ile naprawdę kosztuje bagaż?

Samolot waży sporo, niemało też zabierane paliwo, ale i tak każdy kilogram ma znaczenie, stąd też opłaty za tzw. nadbagaż. Można zabrać do 40 kilogramów swoich rzeczy, pod warunkiem, że zostaną spakowane one w dwie walizki o masie do 20 kilogramów i wymiarach do 81×119×119 cm każda. Taką opcję można wykupić przy wyborze biletu i wtedy kosztuje to od 64 złotych za sztukę bagażu. Cena rośnie w szczycie sezonu, na święta i na liniach o większym obłożeniu. Nawet jednak w swoich górnych granicach nie jest tak duża, jak w przypadku nadbagażu niezgłoszonego przy bilecie. Za jego transport można zapłacić na lotnisku, ale kosztuje to 45 złotych za każdy niezgłoszony kilogram.

Jak wygląda procedura bezpieczeństwa dla bagaży?

Bagaż podręczny zwykle podlega tylko pobieżnej kontroli, natomiast bagaż rejestrowy też wcale nie jest tak chętnie rozpakowywany przez służby, jakby to wynikało z powszechnych opinii. Policjanci czy celnicy naprawdę mają ciekawsze rzeczy do roboty niż przeglądanie Twojej bielizny albo podarunków dla rodziny. Mają jednak do tego prawo, tak samo, jak do dokładnego skontrolowania bagażu podręcznego.

Bagaż rejestrowany tracisz z oczu na dłużej. Jeśli jednak stanie się obiektem dokładnych kontroli, zostaniesz o tym post factum poinformowany odpowiednim „listem” w walizce. Nie zabezpieczaj więc walizek w skomplikowany sposób, bo nie powstrzyma to służb przed ich otwarciem, za to być może uszkodzeniu ulegnie zamek, jeśli subtelne metody dostania się do środka zawiodą. Bagaże naprawdę nie giną często, a nikt i tak nie będzie otwierał walizki, żeby zabrać coś ze środka, skoro można buchnąć całą torbę.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%